Nie jestprawdą, że mężczyźni, są lepszymi kucharzami od kobiet. Musiał to wymyślić jakiś producent programów kucharskich. Kiedyś sprawdzała się kobieta w roli prowadzącej takowy program, ale przyszedł czas, że i my przyznałyśmy się do tego iż lubimy patrzeć na pleć przeciwną. W tym momencie, by oglądalność wzrosła na ekranie pojawili się kucharze. Tak oto narodził się mit o mężczyźnie, który lepiej gotuje niż kobieta. A ja jak żyję jeszcze takowego nie poznałam, który by lepiej ode mnie gotował:) a ja gotuje przeciętnie. Raczej bez wyobraźni choć z wyobraźni, bo trzymanie się przepisów nie jest moją mocną stroną. Jeśli chodzi o programy kulinarne, to preferuję, te prowadzone właśnie przez mężczyzn, bo która kobieta nie chciałaby mieć takiego sympatycznego faceta w kuchni.....hmmmm
PSM - bez kija nie podchodź macierzyństwo - pokochać permanentny stan zmęczenia jak swoje dziecko, menopauzę - odpowiednia dawka hormonów, andropauzę - wystarczy nowe hobby, np nowy sportowy wóz z 20-latką w środku, dojrzewanie .......no właśnie a co na na okres dojrzewania niekoniecznie swój....chyba tylko środki uspokajające dla rodziców:)
A środa, to wcale nie jest mała sobota, tylko dzień kryzysowy, gdy nie pamięta się już o minionym weekendzie i jeszcze się nie czuje tego co nadchodzi :(