piątek, 19 października 2012

Autumn

Za oknem złota jesień, może nie tak piękna jak polska, ale swój urok ma i szkoda, że słońca brak.
Jeszcze nie dopadła mnie jesienna melancholia, jeszcze wiatr nie wciska się w każdą szczelinę domu, ba nawet ostatnimi czasy jakoś nie wieje, ale... słońca nie ma. 
W domu też nie czuć jeszcze wszechobecnej wilgoci, nawet deszcz jakoś z rzadka pada, jednak...słońca nie ma.
Za to jesienią Irlandia pięknie pachnie wilgotnym lasem, dymem z komina, wiatrem, deszczem, tylko nie.... słońcem.
Dużo czasu spędzam teraz w domu. Pola zakaszlana od tygodnia nie chodzi do szkoły i tak sobie siedzimy i nic nie robimy a im więcej czasu spędzam na nicnierobieniu tym mniej chce mi się robić cokolwiek. W TV wciąż to samo, czyli nic, jakoś trudno mi trafić na książkę, która by mnie zainteresowała, czyli czytanie też mnie nie wciąga, co więcej wygląda to mniej więcej tak:
  http://demotywatory.pl/3904622/Na-pewno  
W internecie jakoś tez nie mam za czym patrzeć, pisać nie mam o czym, nawet na maile jakoś brak mi weny twórczej. 
Zatem co robię całymi dniami? 
Nie wiem, jakoś czas przepływa mi między palcami a ja nawet nie próbuję go łapać. 
Przyszła jesień, czas zachwytu kolorami natury, jedyna pora roku kiedy to liście zamiast wisieć nam nad głową leżą pod nogami i tak jak w życiu raz na(d)...raz pod....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz